Około tygodnia temu, zgłosił się do nas funkcjonariusz naszego oddziału, do którego zadzwonił funkcjonariusz ukraińskiej Straży Granicznej pełniący służbę na lotnisku w Kijowie, a którego on sam poznał osobiście na wspólnych szkoleniach i praktykach. Pytanie brzmiało krótko; czy damy radę pomóc jego bliskiej, która ucieka z 1,5 roczną córeczką od wojny. Z tym samym pytaniem, nasz kolega funkcjonariusz zwrócił się do nas. Pomimo, że prowadzimy wiele działań (również związanych z pomocą dla Ukrainy) nie zastanawialiśmy się z byt długo. Pomagamy. Zaczęliśmy od szukania mieszkania, wbrew temu, że Białystok jest dużym miastem, nie jest łatwo znaleźć mieszkanie z tak naprawdę nieznanym do określenia terminem wynajmu, no i ponadto doszedł problem poniesienia potencjalnego kosztu najmu. No, ale i tu problem jak szybko się pojawił tak szybko znikł. Nasz kolega nakierował nas na swojego znajomego, który wspominał, że ma możliwość zapewnienia dachu nad głową uchodźcom, jeżeli nadarzyła się by taka potrzeba. Szybki telefon i jest. Mamy zapewniony dach nad głową (przynajmniej na pierwsze tygodnie) w Dobrzyniewie. Temat mieszkania, które było naszym największym zmartwieniem, szybko się rozwiał.
Zaczęliśmy działać również logistycznie, zapewniając niezbędne produkty oraz przedmioty do rozpoczęcia w miarę „normalnego” życia. Po długiej podróży Tatiana wraz z córeczką Wiktorią dotarły do nas. Obecnie pomagamy w adaptacji w nowym środowisku, staramy się zapewnić najpotrzebniejsze produkty (szczególnie dla małej Wiktorii). Działamy również, aby usankcjonować prawnie Tatianę (pesel, konto w banku). Na razie jesteśmy w stanie zapewnić to, czego potrzebuje ( choć z dużą nieśmiałością) Tatiana, ale pewnie niebawem dojdą koszty utrzymania oraz pomocy w najmie mieszkania, których nasz związek nie udźwignie. I tu pojawia się prośba do Was. Organizujemy zbiórkę koleżeńską środków finansowych, które w całości będą przekazane na pomoc Tatianie i Wiktorii. Pokładamy nadzieję, że wspólnie damy radę pomóc tej rodzinie, godnie przeczekać ten trudny czas, w którym się znaleźli. Zbiórka będzie prowadzona w biurze ZO NSZZ FSG w Białymstoku, gdzie możecie kierować pomoc w sposób bezpośredni. Środki można przekazywać również do reprezentantów NSZZ FSG na poszczególnych placówkach. Wielokrotnie udowodniliście, że mamy pełnie chęci pomocy serca, a my głęboko wierzymy, że i tym razem się uda.